Dokumenty do pobrania

Przydatne linki

Wojewódzki Ośrodek Adopcyjny Filia w Bielsku-Białej oferuje dla rodzin adopcyjnych wsparcie, szczegóły w linkach poniżej:

http://bielsko-biala.woa-katowice.pl/

http://bielsko-biala.woa-katowice.pl/wsparcie/

http://adopcje.woa-katowice.pl/

 

RODZINY ADOPCYJNE

Mama adopcyjna pisze......:

Witaj, klikając w zakładkę "ADOPCJA" wiadomo co się znajdzie, kilka suchych informacji, przepisy prawa i podstawowe informacje, ale rozczaruję Cię tu znajdziesz coś więcej.

Więc Witaj raz jeszcze mam na imię Ilona trochę Cię zaciekawiłam więc postaram się, aby to co tu znajdziesz nie pozostało dla Ciebie obojętne. Słowo ADOPCJA powiedziałam - świadomie, wypowiedziałam wiele lat temu, dlaczego to już inna historia jeśli będzie okazja poznasz ją, ale nie o tym miałam pisać. Aby wszystko było jak trzeba teraz opowiem w pięknym prawniczym i kodeksowym języku o adopcji warto przebrnąć przez te kilka wersów (czy warto nie wiem ale na pewno trzeba ).
Adopcja (z łacińskiego adoptio - usynowienie) jest to przysposobienie cudzego dziecka i uznanie go za własne, w wyniku czego pomiędzy dzieckiem a rodziną przysposabiającą powstają relacje prawne takie jak w rodzinie biologicznej.
Przysposobienie pełne – całkowite zerwaniu więzi dziecka z jego biologiczną rodziną na rzecz zupełnego włączenia go do rodziny adopcyjnej. Ustają wszelkie prawa i obowiązki w stosunku do rodziców i krewnych, a powstają relacje rodzinne z nowymi rodzicami i krewnymi. Taka forma adopcji jest regułą w naszym systemie prawnym
Przysposobienie niepełne - przyjęcie dziecka przez nowych opiekunów bez zrywania więzi prawnych z rodziną biologiczną. Przysposabiający stają się rodzicami, ale dalszych krewnych - babcie, dziadków, ciocie, wujków - dziecko ma nadal w swojej rodzinie biologicznej. Przysposobienie niepełne stosuje się w praktyce bardzo rzadko i w przypadkach, gdy wymaga tego dobro dziecka.
Przysposobienie całkowite zwane inaczej anonimowym - rodzina biologiczna wyraża zgodę (tak zwaną blankietową) przed sądem rodzinnym sześć tygodni po narodzinach dziecka na jego powierzenie nowej rodzinie. Po wyrażeniu takiej zgody rodzice biologiczni tracą prawa do dziecka na zawsze, przysposobienie całkowite jest nierozwiązywalne.
Decyzję o adopcji dziecka przez osoby starające się wydaje sąd rodzinny na podstawie opinii przygotowanej przez ośrodek adopcyjny.
Kandydaci na rodziców adopcyjnych muszą spełnić cały szereg warunków i przejść przez skomplikowany proces adopcyjny. Mogą nimi być zarówno pary małżeńskie jak i osoby samotne. W prawie polskim nie ma możliwości adoptowania dzieci przez pary pozostające w związkach nieformalnych. Kandydaci na rodziców muszą zapewnić dziecku dobre warunki materialne, możliwość leczenia i kształcenia się. Ich wiek jest również ważny – relacje wiekowe powinny być zbliżone do tych w rodzinach biologicznych, tzn. różnica wieku pomiędzy dzieckiem a rodzicami nie powinna przekraczać 40 lat. W ośrodku adopcyjnym z kandydatami przeprowadza się liczne rozmowy i testy psychologiczne, które mają potwierdzić dobre relacje pomiędzy małżonkami oraz ich zdolność do zapewnienia dziecku poczucia bezpieczeństwa.

Warunki, jakie muszą spełniać kandydaci na rodziców adopcyjnych:
- sytuacja materialna umożliwiająca utrzymanie i wychowanie dziecka
- odpowiednie dla przyjęcia dziecka warunki materialne
- stabilny i trwały związek małżeński, oparty na szacunku i żywych więzach emocjonalnych
- wartościowe motywy adopcji – dobro dziecka
- jednomyślność w podjęciu decyzji o adopcji obu małżonków
- dobry stan zdrowia psychicznego i fizycznego
- brak uzależnienia od nałogów

A więc mamy za sobą kilka cennych informacji, które można znaleźć wpisując "adopcja" w Googl-ach.
Ale pamiętajcie, każdy ośrodek ma inne zasady inne wartości inne priorytety. Ja znam Ośrodek w Bielsku- Białej, to dzięki niemu mam cudowne dziecko, a procedura którą jest już tylko w mojej pamięci kojarzy mi się tylko jako kilka miłych spotkań z fajną panią,
adopcja to nie tylko decyzja,  konieczność to również historia, która będzie trwać, którą musi znać i rozumieć rodzina i przyjaciel, ale także ciekawscy sąsiedzi.
?Ja miałam różne myśli podczas swojej drogi bo dzisiaj to tak nazywam, ale nie wiem czy to dobre słowo pielgrzymka, to za dużo, ale wielka wyprawa to chyba właściwe słowo. Myślałam o adopcji ze wskazaniem , pisałam na forum, ogłaszałam się jako potencjalna mama -rodzina, wszystko trafiało tylko w eter, a ja ciągle sama bez tej małej istotki.
Pamiętajcie podjęliście decyzję Ja, My-Stowarzyszenie jesteśmy chętni, pomożemy, wysłuchamy poradzimy lub razem z Wami pomilczymy.

Ps.  Agnieszka dziękuję, że byłaś w tym najtrudniejszym czasie, Izuś cieszę się, że jesteś i ja byłam w czasie Waszej drogi do szczęścia, Elu Celinko trzymam za Was kciuki, na pewno  będzie dobrze. Gosiu - tworzymy coś pięknego.

 


 

A oto świadectwo innej mamy adopcyjnej:


Mam na imię Iza.

Słowo ADOPCJA nie jest mi obce, jest również dobrze mi znane, jak mojej koleżance, która powyżej opisała Wam jak przebiega prawnie cała procedura. Ja natomiast napiszę z własnego doświadczenia, prostym językiem, takim którym posługujemy się na co dzień, krótko mówiąc z życia wzięte. Jestem biologiczną mamą jak i mamą naszego adoptusia. Jestem wdzięczna Bogu, że mogłam urodzić dziecko jak i przysposobić a zarazem kochać ich tą samą miłością. To co przeżywałam podczas adopcji nie było dla mnie łatwe, ale za to jej owoc jest cudowny. Zacznę może od tego: pomyślcie przez chwilę, książkowa naturalna ciąża trwa 9 pięknych miesięcy, po czym mamy upragnione dzieciątko. Z kolei ładnie mówiąc ciąża adopcyjna nie ma podanego terminu. Nigdy nie wiemy ile będzie trwała. Czekamy wytrwale i czekamy, nie raz popadamy w chwile zwątpienia, napady płaczu lecz nigdy nie tracimy nadziei i ciągle czekamy. Nasze dziecko adoptowaliśmy przez bielski OAO. Kiedy zapytaliśmy jak długo może trwać nasza ciąża adopcyjna, usłyszeliśmy, że 2 lata a może i więcej. Po nie długim czasie złożyliśmy dodatkowo nasze kwalifikacje do innego ośrodka z myślą, że coś przyśpieszymy. Mieliśmy także propozycje zostania RZ. Czas oczekiwania był bardzo trudny, pytania rodziny, znajomych, sąsiadów(jak długo będziecie jeszcze czekać?)wyprowadzały nas już z równowagi. Tysiące pytań, dobrych jak i złych, czasem i przykre słowa słyszeliśmy przez 4 długie jak dla nas lata. Teraz mogę oficjalnie podziękować moim koleżanką Agnieszce i Ilonce. To właśnie one pomagały mi w trudnych chwilach, doradzały, pocieszały i wspierały, po prostu czekały razem ze mną. Dziękuję Wam raz jeszcze. I właśnie dlatego nasze Stowarzyszenie jest po to, by Wam pomagać. Nieważne na jakim etapie jesteście, ważne jest to abyście nie musieli szukać na własną rękę takich osób, o których tu wspomniałam i jak dla mnie miały duże znaczenie. My ”Tęczowa Przystań” działamy jak rodzina, mamy serca dla Was otwarte. Możecie również dołączyć do nas. Ja wstępując do Stowarzyszenia byłam w trakcie oczekiwania na dziecko, wszystkie spotkania były dla mnie nowością, gdyż pozostali członkowie mieli już dzieci. Słuchałam ich cierpliwie, uczyłam się od nich wielu przydatnych rzeczy, aż w końcu i Ja doczekałam się tego, że mogę być jedną z nich. Więc bierzcie przykład z nas bo RAZEM ZAWSZE RAZNIEJ!